Maurice Ravel – „Sonata skrzypcowa nr 2 G-dur” (1923-27)
1. Allegretto
2. Blues: Moderato
3. Perpetuum mobile: Allegro
Utwór napisał Ravel dla swojej przyjaciółki, skrzypaczki Hélène Jourdan-Morhange, z którą łączyła go miłość do muzyki jazzowej. Praca nad sonatą trwała kilka lat, ponieważ przytępiony stanami depresyjnymi kompozytor po kilku miesiącach stracił nadzieję na jej ukończenie. Ta dramatyczna w swym wyrazie kompozycja opiera się na skrajnym rozróżnieniu linii skrzypiec i fortepianu, w opinii Ravela były to bowiem instrumenty zasadniczo niezgodne. Odnajdujemy w niej również ślady innych utworów, nad którymi Ravel pracował w tych latach i które wywarły wpływ na ujawniającą się w niej mieszaninę stylów. Część pierwsza waha się między nastrojem beztroski a nutami melancholijnymi. W kolejnej, zatytułowanej Blues, oba instrumenty udają grę bandżo, a skrzypce – melodię bluesowej pieśni. „Według mnie – stwierdził Ravel podczas podróży do USA w roku 1928 – blues jest jednym z waszych największych osiągnięć muzycznych, prawdziwie amerykańskim, nawet pomimo wcześniejszych wpływów afrykańskich i hiszpańskich”. Chociaż część ta jest wynikiem zabiegów stylizacyjnych, to odnajdujemy w niej silne wpływy synkopowych, jazzowych rytmów, które ujawnią się w pełni w późniejszych dwóch koncertach fortepianowych Ravela. Część trzecia „Sonaty” opiera się na zestawieniu efektownej partii skrzypiec i uproszczonej, choć nieco nerwowej linii fortepianu.
MAURICE RAVEL (1875-1937)
Francuski kompozytor uznawany za jednego z najbardziej wpływowych kompozytorów XX wieku. Przez całe życie związany jest z Paryżem. Baskijskie pochodzenie matki Ravela jest interpretowane przez badaczy jako źródło jego zainteresowania muzyką hiszpańską. W wieku 14 lat rozpoczyna naukę w Paryskim Konserwatorium, najpierw w klasie fortepianu, a następnie w klasie kompozycji, z której zostanie jednak usunięty, nie uzyskawszy nagród za swoje utwory. Pisze w tym czasie m.in. miniaturę fortepianową „Pawana dla zmarłej Infantki” i „Kwartet smyczkowy F-dur”, które są przykładami doskonałości jego wczesnych dzieł. W roku 1899 debiutuje jako dyrygent, prowadząc wykonanie swojej uwertury do „Szeherezady”. Dla władz uczelni problematyczne jest zainteresowanie Ravela muzyczną awangardą. Kilkakrotnie startuje w konkursie o Prix de Rome, a w roku 1905 nie zostaje w ogóle do niego dopuszczony, co wywołuje skandal w muzycznej prasie, w efekcie którego dyrektor Konserwatorium Théodore Duboi jest zmuszony ustąpić ze stanowiska. Zastępuje go Gabriel Fauré, u którego Ravel zaczynał naukę kompozycji. Ravel jest aktywną postacią artystycznego życia stolicy: zostaje członkiem grupy Les Apaches oraz bywa częstym gościem salonu literacko-muzycznego rodziny Godebskich. W roku 1909 jest współzałożycielem Société Musicale Indpendete – towarzystwa mającego na celu popularyzację nowatorskich idei muzycznych – oraz poznaje Igora Strawińskiego, z którym zaprzyjaźnia się, a w kolejnych latach współpracuje. Przez całe życie Ravel szczególnym podziwem darzy twórczość Debussy’ego, jednak wzajemna artystyczna zazdrość kompozytorów wpływa na ochłodzenie relacji. W pierwszej dekadzie XX wieku pracuje nad muzyką do baletu „Dafnis i Chloe”, największego i najbardziej ambitnego ze swoich dzieł. Podczas I wojny światowej służy jako kierowca, biorąc udział w wielu niebezpiecznych akcjach. Doświadczenia wojenne oraz załamanie po śmierci matki wpływają na zmniejszenie aktywności kompozytorskiej. Pisze zaledwie garstkę dzieł, między innymi utwory poświęcone pamięci cenionych przez siebie zmarłych kompozytorów – Debussy’ego i Faurégo. W roku 1925 w Monte Carlo ma miejsce prawykonanie opery „Dziecko i czary” do libretta francuskiej pisarki Colette. Po śmierci Debussy’ego uważany jest za czołowego kompozytora swojego kraju. Zostaje odznaczony orderem Legii Honorowej, którego jednak nie przyjmuje, motywowany pragnieniem zachowania niezależności. Lata 20. i początek 30. XX wieku to okres podróży koncertowych, podczas których odwiedza Anglię, Holandię, Włochy, Belgię, Hiszpanię, Niemcy, Wielką Brytanię, Szwajcarię oraz kraje skandynawskie. W roku 1928 odbywa bardzo inspirujące tournée po USA, podczas którego zapoznaje się z tradycją amerykańskiej muzyki bluesowej i jazzowej. Otrzymuje również tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Oksfordzie oraz poznaje George’a Gershwina. W tym samym roku, na zmówienie tancerki Idy Rubinstein, pisze swoje najbardziej popularne dzieło – „Bolero”. Wpływ doświadczeń amerykańskich odnaleźć można m.in. w „Koncercie fortepianowym D-dur na lewą rękę” wykonywanym wspólnie z M. Long podczas europejskiego tournée. Dzieło jest również prezentowane w Polsce, gdzie Ravel dyryguje orkiestrą symfoniczną Filharmonii Warszawskiej. Paradoksalnie, czołowy francuski modernista Maurice Ravel zostaje w tym czasie odrzucony przez aktualną awangardę (Grupę Sześciu i Erika Satie’go), ostatnie lata życia spędzając w samotności. W 1932 roku ulega wypadkowi samochodowemu, w efekcie którego stan jego zdrowia pogarsza się z roku na rok. Cierpi na ataksję i afazję. Nie może ani zapisywać swoich dzieł, ani komunikować się z otoczeniem. Umiera w 1937 roku po operacji mózgu.
Maurice Ravel nigdy się nie ożenił, żył życiem outsidera, o którym krążyły legendy podsycane zresztą przez samego kompozytora. W opinii badaczy był twórcą wcześnie dojrzałym. Muzykę traktował jako formę swoistego rytuału, rządzącego się swoimi własnymi prawami i domagającego się absolutnej separacji od zewnętrznego świata. Podziwiany był za muzyczny kunszt czy wręcz chłodny konstruktywizm dzieł, który skłonił Strawińskiego do porównania go do „najbardziej precyzyjnych szwajcarskich zegarmistrzów”. Zaliczany wraz z Claudem Debussy’m do grona muzycznych impresjonistów Ravel potrafił jednak ukonstytuować własną odrębność artystyczną, będącą wynikiem fascynacji różnymi stylami – od francuskiego baroku, przez Bacha, Mozarta i Chopina, aż po hiszpańską muzykę ludową oraz amerykański jazz i blues. Fakt czerpania przez Ravela z tak różnorodnych kręgów i epok sprawia, że jego dorobek trudno zakwalifikować jednoznacznie poprzez odniesienie do jakiegoś nurtu muzyki XX wieku. Znawcy podkreślają wielokierunkowy rozwój stylistyczny oraz heterogeniczność muzyki Ravela, który poddawał tradycyjne modele przekształceniom metamorficznym, co owocowało czasem dziełami o zabarwieniu humorystycznym, pastiszowym. W niektórych kompozycjach ujawniają się także motywy symboliczne, surrealistyczne i groteskowe. Na trudności z oceną i klasyfikacją twórczości Ravela zwraca uwagę Bogusław Schaeffer, pisząc: „Postać to biegunowo odmienna: kompozytor bardzo współczesny, ale przekorny, jakby nie przystający do nowej muzyki. Przede wszystkim nie chciał absolutnie uchodzić za rewolucjonistę muzycznego. Tu i ówdzie zdarzają się w jego muzyce symptomy bardzo współczesnego rozumienia muzyki, ale generalnie biorąc należy on do muzyki tradycyjnej, z której nie tylko wyszedł – ale i do której wciąż powracał. Ravel utrzymywał, że stale studiuje Mozarta i że wszystko to, co zdarza mu się skomponować, wypływa z uwielbienia klasycznych ideałów”. Uwagę zwracają dzieła instrumentalne i orkiestrowe Ravela cechujące się precyzyjnym rysunkiem melodycznym, taneczną żywiołowością oraz doskonałą formą i wirtuozowską instrumentacją, jak również utwory baletowe doceniane za barwność brzmień, w których czerpał z tanecznych form muzyki hiszpańskiej, wiedeńskiej i francuskiej. Uznawany jest za jednego z twórców, którzy w wysokim stopniu przyczynili się do rozwoju techniki i faktury fortepianowej. Ravel był również cenionym aranżerem. Dokonał m.in. orkiestracji „Obrazków z wystawy” Musorgskiego, która przyczyniła się do szerokiej popularyzacji tego dzieła. Dorobek Ravela wywarł duży wpływ na twórczość kompozytorów pierwszej połowy XX wieku oraz doczekawszy się imponującej liczby rejestracji, jest znany szerokiej publiczności w stopniu, jakim nie może się pochwalić żaden inny kompozytor naszych czasów. Nawet Bogusław Schaeffer, który krytykował Ravela za prymat dyscypliny nad przeżyciem, czuł się zmuszony przyznać, że stanowi on niezwykłą postać światowej muzyki, „w której ogniskują się tradycje najlepsze – bez nich muzyka nie byłaby wiele warta – tradycje pięknej formy, elegancji samej wypowiedzi, która jakkolwiek nieosobista, może być naznaczona piętnem wyjątkowej urody i rzeczywistego piękna”.
ZNAJDŹ W PROGRAMIE: 04.11.2013 | PONIEDZIAŁEK 19:00
ŹRÓDŁA
▪ Encyklopedia Muzyczna PWM
▪ Encyklopedia Muzyki PWN
▪ Encyclopedia Britannica – britannica.com
▪ Classical Archives – classicalarchives.com
▪ Elliott Antokoletz „Muzyka XX wieku”, Pozkal 2009
▪ Bogusław Schaeffer „Dzieje muzyki”, WSiP 1993
▪ Bogusław Schaeffer „Muzyka XX wieku”, Wydawnictwo Literackie 1975